Wracając dziś do domu...wpadła mi do ucha ta nuta. Stara, może średnio -średnia, trochę z przymrużeniem oka ;) ale coś tam z tej prawdy w niej jest. Ty jesteś zazdrosny o to że układam coś bez Ciebie...a ja czekam aż mi pokażesz że mogę coś układać z Tobą.
Kiedy mi pokażesz co masz w środku, kotku ? ;>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz