Jak bardzo wiele mamy lat
pod tą leszczyną. Pod tą leszczyną. Ciągłością umęczony świat i czyją winą? Czyją winą? Tak w siebie zapatrzeni przekraczamy Nas. Daleko za odległość. Daleko za odległość. Oczom widocznie nadszedł czas, by dojrzeć świata część zaległą. Zobaczył nam się nagle świat ja Ciebie widzę a Ty mnie Och jak niewiele mamy lat: jak krótka bajka w długim śnie.... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz